poniedziałek, 18 lutego 2013

Rozdział I

Jednak ja go wstawiam xDD
W każdym bądź razie, nie jest on za ciekawy, gdyż to dopiero tak jakby wprowadzenie ;p
Mam nadzieję, że rozdział wam się spodoba ;p
Czekamy na komentarze! :*
Hitori 


Rok 1980. Anglia. Oxford.
             Uczelnia znajdująca się w tym mieście jest jedną z najlepszych szkół w Wielkiej Brytanii, jak i na świecie. 
             Po korytarzu przechadzała się dziewczyna, tak jak wszyscy, ubrana w mudnurek. Składał się on normalnie (dziewcząt oczywiście) z białej koszuli, czarnej spódniczki i krawatu. Z pozoru zwyczajna, ale jednak przyciągała wzrok. Jednym powodem było to, że była nowa szkole. Drugim, to że zamiast spódniczki nosiła spodnie. Trzecim i najważniejszym była jej uroda. Szatynka o dużych czarnych oczach z zielonymi plamkami, okolone długimi i gęstymi rzęsami nadających jej spojrzeniu pewnej subtelności; o długich nogach i talii osy.
  - Panno Connor! - rozległo się głośne wołanie. Dwie dziewczyny drgnęły słysząc to nazwisko.
  - Tak? - zapytała spokojnie lecz chłodno sama zainteresowana.
  - Dyrektorka prosi panienkę do swojego gabinetu. - powiedziała nauczycielka.
             Zadzwonił dzwonek sprawiając, że młodzież znajdująca się na korytarzu rozeszła się do klas. Oprócz pewnej blondynki. Ciągle stała osłupiała w tym samym miejscu, a w jej głowie kołotało się tysiąc myśli naraz. Zamiast iść na lekcje, poszła pod gabinet dyrektorki.
***
- Witam, panno Connor.- powiedziała niepewnie pulchna kobieta zza szkieł okularów. Była ona dyrektorką tej szkoły.
- Cassandra. - odparła odruchowo dziewczyna.
- Słucham?
- Mam na imię Cassandra, a nie "panna Connor". Connor to nazwisko.
- Dobrze, CASSANDRO. Jesteś tu pierwszy dzień, więc mogę przymknąć okona przewinienie związane z mundurkiem. Jak zapewne się domyślasz, dziewczęta noszą tu spódniczki.
- Nie będę nosiła spódniczek. - powiedziała chłodno.
- Co? - zapytała zdziwiona (co nie tłumaczy, że mało inteligentnie) dyrektorka. Spojrzała w oczy dziewczyny i to był błąd.
- Niech pani posłucha. - zaczęła hipnotyzując ją spojrzeniem. - Ja będę wyjątkiem i mogę nosić spodnie, a jak ktoś się pani spyta dlaczego tak jest, to pani odpowie, że moi rodzice o to panią prosili, jasne?
              Pokiwała nieprzytomnie głową, a po chwili ocknęła się z letargu.
- O czym my tu rozmawiałyśmy?
- O tym, że moi rodzice przed śmiercią chcieli przyjść i poprosić, żebym zamiast spódniczki nosiła spodnie. A i żebym została zgłoszona do ogólnokrajowym konkursie malarskim. - odparła z przesłodkim uśmiechem.
-Ah, oczywiście! Chciałabyś się jeszcze o coś zapytać? 
- Tak. Czy dostanę w końcu swój plan lekcji?
***
               Kiedy wyszła z pomieszczenia napotkała osobę, której niespodziewała się w ogóle spotkać. Była to dziewczyna średniego wzrostu o urodzie anioła. Długie, jasne włosy; oczy - jedno zielone, drugie niebieskie; pełne usta, na których zawsze widnieje delikatny aczkolwiek słodki i nieśmiały uśmiech.
- Angela? - szepnęła Cassandra robiąc wielkie oczy.
- Cassie, tyle lat! - powiedziała równie cicho, kiedy wpadły sobie w ramiona. Trwały tak przez chwilę.
- Gdzieś ty się podziewała przez tyle czasu?! - spytały jednocześnie a następnie obie wybuchnęły śmiechem.
  

7 komentarzy:

  1. Ja pisałam ten rozdział xP... Prolog pisała Hito-chan xD. I ostrzegam JA - jako Lilka, współautorka tej historii jak i tego bloga, że jak nie będzie co najmniej jeszcze jednego komentarza, oprócz mojego oczywiście, to ja was dopadnę... Sorry, że tak drastycznie zaczynam, ale "troszeczkę" jestem w tej chwili wkur...zona, gdyż ktoś ukradł bardzo ważną dla mnie rzecz. Tak więc, do zobaczenia niedugo! xP Lilka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dłuższe!!! Proszę, to jest tak świetne, że chcę czytać więcej, i nie mogę doczekać się nowej notki, I proszę o informacje, jak się owa pojawi u mnie w spamowniku:

    http://something-would-be-nothing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ! Dziewczyno masz talent !! Pisz dalej , ja będę zaglądać ^^
    http://mikilove47582.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ! Tylko troszkę za krótkie ;). Naprawdę masz talent. Jestem ciekawa co będzie dalej.
    Zapraszam do mnie -> http://the-good-life-lusi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne :) Pisz dalej, czekam na wiecej! :)

    Pozdrawiam
    http://swiat-mlodego-czlowieka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. prześliczny szablon a piszesz jeszcze lepiej-naprawdę wciągające...!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy